www.stefadurna.pl
www.stefadurna.pl header image 2

MIĘDZY NAMI ANIMALSAMI

6 stycznia, 2012 Wpisane w RÓŻNISTE

z cyklu: przejaskrawione aczkolwiek coś na rzeczy

Mikołaj przyniósł mi gwiazdkowo książkę Krystyny Kofty o relacjach damsko-męskich.

Znaczy się gdyby to był oryginalny Mihu to w życiu nie dostałabym takiej książki. Tytuł ma wybitnie podpadający – Jak zdobyć, utrzymać i porzucić mężczyznę. Szczególnie te pozostawienie na pastwę chłopa to… niebezpieczne. A nuż zwariuję i zaszaleję. Więc Misiek naśmiewa się i rzuca „gupimi babami”. Trzeba było jednak kupić sobie samemu poradnik.

– No i co Ona tam tak wypisuje?! – oczywista, że jest mocno ciekawy.

– Możesz sam poczytać…

– Taaak… szczególnie jak zdobyć faceta (cha, cha) – zabawne wydaje się to mojemu heterykowi. No dowcip stulecia.

– Same mądrości. Zgadzam się z Kryśką w 100 procentach.

– No co, co?

– Że chłop i baba to co innego. I że postrzegają świat zupełnie inaczej.

– Phii… też mi rewelacje.

Za parę godzin.

Misiek jest wyjątkowo nabuzowany. Szaleje z niewyżycia.

Ja piszczę, kuląc się przed wariatem. Ten szczypie, pohukuje i trzęsie niczym osiką.

– Błagam! Przecież wiesz, że mam za parę dni ciotkę. Wszystko mnie boli…

– Haaaa! – Mój Janosik wrzeszczy tarmosząc mną nadal.

– Bosze… czy Ty nie możesz w tym czasie traktować mnie jak motyla? Tylko sama czysta delikatność…

Tutaj Janosik aż podskoczył w górę:

– Haaaa! Dobra! Jak motyla to zaraz do słoika, alkoholem i szpila w brzucho!

I buch prawym sierpowym po śledzionie.

 

To tak gwoli różnic w kojarzeniu. Bo Ja już nieraz, że My to tak bardziej Wenusjanki a Oni to czyści kosmici.

————————————————————————-

Wiadomość dla wrażliwych:

Oczywiście w tym domu to Ja leję jak popadnie.

King Kong – Stefa Kung Fu.

Wpisz komentarz