CHŁOPAKI ZDECYDOWANIE PRZESADZAJĄ
15 sierpnia, 2010 Wpisane w RÓŻNISTEz cyklu: otwieram drzwi porannie a tu makabreska
Rozumiem, że były myszy różnego autorymentu, żaby, jaszczurki…
czy pięć kretów (w tym jeden jeszcze żyw na ciele a na umyśle to nie za bardzo bo mocno starał się wkopać w me „marmury” schodowe…
Nawet zagryzły nietoperza.
No ale tak się przejąć i mordować ptactwo?
Z konsumpcją doszczętną na progu jakby nie można było gdzie indziej?
Przecież to dopiero tegoroczne kocie niemowlaki.
Co to będzie jak się doszkolą dokumentnie? A że My spod lasu – to dziki i bażanty?
Może trafił Nam się jaki czarny tygrys?
Tylko efekt psują te puchate i białe bamboszki…