KLIMAKTERIUM
10 marca, 2010 Wpisane w RÓŻNISTEWczoraj nasze pueblo nawiedziły cztery wesołe kobitki. Foty były zabronione więc szczegóły można zobaczyć tylko na ich stronie http://www.klimakterium.art.pl/ lub u kolegi http://www.choszczno.pl/content/view/574/1/.
Ale cieszyły oko, ucho i duszę. Taki kabaret i podśmichujki z kobiecych wad. Panom dostało się niewiele. Przykładowo był taki dowcip, że „chłopy to som jak chleb”. Lepiej się podzielić z innymi niż mieć pusty chlebak.
. . .
Dobrze, że Mój polukrowany Pączuś nie ma o tym bladego pojęcia…
Bo puścił mnie samą na spektakl. I to był chyba jego błąd…
bo Ja to żadne klimakterium tylko ostra faza dojrzewania