Czas do roboty
27 listopada, 2022 Wpisane w RÓŻNISTEIdą święta, czas przyśpieszyć z prezentami…
Również znów czas na jedwab. Dołączyły 3 nowe Koleżanki, które mają dryg do tej roboty.
A przynajmniej się nie przejmują tylko… malują. Intuicyjnie i po swojemu.
Naprawdę, grunt to się nie przejmować.
Ja wyjątkowo weszłam nawet w tematykę kwiatową.
Haftuję i maluję. To świetny sposób na wyciszenie i auto-satysfakcję, że wychodzi.
Te ostatnie, to nowa technika malowania jedwabiu bez krosna, tzw. metoda na mokro.
Jedwab leży sobie i schnie na folii. Dłużej czeka się na efekt, ale chyba warto….
Nowe doświadczenie. Tyle, że kłania się łączenie kolorów.