Wnuczęta nad morzem
14 lipca, 2021 Wpisane w RÓŻNISTEPo maratonie opiekuńczym z własnymi wnukami wnioskuję, że mam błędne przeświadczenie o swoim spaniu. Bo nie ukrywam, że mam problemy z długością snu. Tylko maksymalnie 6 godzin dziennie. Generalnie winę zwalam na wiek.
Po dniu plażowania i opieki nad dwójką padłam o dwudziestej i obudziłam się po… 13(!) godzinach. To mój obecny rekord.
Hmm… czyli wniosek –
tu nie chodzi o starość tylko o brak wnuczków na co dzień 🙂