Tęsknota
14 kwietnia, 2019 Wpisane w RÓŻNISTEOpalamy się na leżaczku i słonko przygrzewa.
Tłumaczę Kotkowi mój fenomen posiadania stadka kurzego.
– Wiem, że to nienormalne ale to ciężko wytłumaczyć. Tu nie chodzi o żadne jajka.
To pewnie ta przyjemność zatroszczenia się, chodzenia koło nich, karmienia.
– No tak ale jak mieliśmy gdzieś jechać, to był problem kto zajmie się zwierzyńcem.
– No niby tak… ale chciałabym mieć raz jeszcze kury –
wyraźnie tęsknie, bez szans na realizację w wielkomiejskiej aglomeracji.
Kotek kręci głową i w końcu wpada na konkretny pomysł:
– Jak masz się zajmować kurami to lepiej zainteresuj się swoim Kogutem.
Czyż świat facetów nie jest fenomenalnie prosty? Zawsze znajdują rozwiązanie… 🙂