KO-KO
11 czerwca, 2013 Wpisane w RÓŻNISTEz serii: zwierzęta duże i małe
Tego klatkowca już znacie…
Czarną Mambę również.
Ale już czas na prezentację rudych.
Koleżanki śmieją się ze mnie – na co mi kury?!
Odpowiem w typowym Miśkowym stylu:
– A kto zabroni bogatemu??? Hę?
Miało być tylko 12 niosek plus kogucik ale Pan spytał czy może chcemy więcej.
Potem nie miał wydać więc dla zaokrąglenia rachunku doszedł gratis.
No ostatecznie stadko liczy 17 jajecznych plus dwa koguty.
Oczywiście jeszcze nie wiedzą, że trafiły z fermy do wypasionego pięciogwiazdkowego spa.
Mają grzędy (a nie miały) oraz naturalny wybieg z robactwem fruwająco-pełzającym.
Jak na razie biedactwa są oszołomione pierwszą sesją fotograficzną.
