www.stefadurna.pl
www.stefadurna.pl header image 2

Mistrz Skojarzeń w aurze wiosny

20 maja, 2013 Wpisane w RÓŻNISTE

Narada harcerska w moim domu. Radzimy gdzie tu się spotkać i kiedy. Gromada spora i roześmiana. Jak to u starych… znających się jak łyse konie.

Przy okazji następują dziwne opowieści. Pitu-pitu… co u dzieci, Ciotki Klotki i za zakrętem.

Jeden z opowiadaczy daje się ponieść emocjom:

– … bo miałem ostatnio wypadek. Wjechałem w jakieś zwierzę. Ciemno, noc i wychodzę zobaczyć co tam leży w rowie… A tam coś dużego!

– Pewnie Borsuk olbrzym! – wtrącam wrednie swoje trzy grosze.

Kolega trzaska się zdrowo po czole:

– Borsuk! Właśnie skojarzył mi się świetny dowcip o borsuku!

I zaczyna zapodawać kawał. Świetnie przy tym gestykulując:

– W gawrze śpią dwie rodziny misiów. Wybudzają się dwa samce i wychodzą przed jaskinię.

– Tee… nasze jeszcze śpią a mi to się już chce. Może ten-tego? Jak pomyślały tak i zrobiły…

– Teee… patrz tam w górze. Czy to nie aby zając? Największy plotkarz lasu?

Gońmy skurwysyna bo wszystkim rozpowie co tu widział!

I tak miśki gonią wytrwale po wertepach. Wypadają z lasu na oblodzone jezioro.

Już, już mają go schwytać gdy zając wskakuje do przerębla.

Jeden z niedźwiedzi grzebie  łapskiem w zimnej wodzie.

Wyciąga za ogon wściekłego bobra:

– Puść mnie Ty Pedale!

.

Rżymy wesoło gdy Ja nieśmiale: – No dobra! A gdzie ten borsuk?

Kolega z nienajmądrzejszą miną:

– Eeeee… no właśnie. Bo to był bober…

Rżymy dalej.

Wpisz komentarz